Ciało

Cykl zabiegów “Piękna i trwała opalenizna” – Nivea Sun balsam chroniący skórę i ubrania

CYKL ZABIEGÓW PIĘKNA I TRWAŁA OPALENIZNA – NIVEA SUN BALSAM CHRONIĄCY SKÓRĘ I UBRANIA

Balsamy z filtrem ochronnym zapobiegające poparzeniom słonecznym, alergii oraz chroniące skórę przed schodzeniem, są podstawową pielęgnacją zalecaną podczas ekspozycji na słońce. Uchronią Twoje ciało przed efektem opalenizny na “raczka” albo przynajmniej zminimalizują czerwony odczyn skóry, pomogą opalić się od razu na złoty odcień, ale co najważniejsze – zminimalizują ryzyko zachorowań na raka skóry oraz opóźnią procesy fotostarzenia.
Wybrałam dla Was balsam NIVEA SUN Protect & Moisture, czyli ochrona i nawilżenie, który teraz posiada innowacyjną formułę, która zapobiega żółtym, nieestetycznym plamom na ubraniach po filtrach UV. To bardzo duże udogodnienie, ponieważ w lecie nosimy chętniej jasne rzeczy, na których takie zabrudzenia widać od razu i nie można ich usunąć. Pozostaje nam jedynie wyrzucić ubrania do śmieci, a przecież taka nie może być cena ochrony przeciwsłonecznej.

 

CO OBIECUJE PRODUCENT?

“INNOWACJA NIVEA SUN ODKRYJĄ JĄ!
NIVEA SUN pomaga łatwiej usunąć żółte plamy na ubraniach po zastosowaniu filtrów UV, a tym samym nie niszczy ubrań. Jego formuła wiąże jony metali znajdujące się w wodzie z pralki, by zredukować ryzyko zabarwienia od filtrów UV. Dodatkowo, zapobiega ona ich ponownemu osadzaniu się na tkaninie.
To najlepsza ochrona pod słońcem, która jest efektem 2500 prób w laboratorium, filtrowania 160 substancji i przeprowadzenia 1100 prób prań.”

Oczywiście wybierz taką firmę produktów, jaka odpowiada Tobie pod różnymi względami – zapachu, konsystencji, ceny, itp. Proponowany przeze mnie balsam z NIVEA został podany, jako moja opcja ochrony przeciwsłonecznej z dodatkowym plusem – ochrony ubrań.

Źródło: www.nivea.pl

JAK STOSOWAĆ BALSAMY Z FILTREM UV?

1. Należy nasmarować wystawiane na ekspozycję słoneczną partie ciała przynajmniej 30 minut przed planowanym opalaniem się, bądź wyjściem na zewnątrz.

2. Aplikację kosmetyku powtarzamy po każdej kąpieli wodnej, prysznicu, bądź intensywnym spoceniu się.

3. Smarujemy się dokładnie – nie zapominając o tak wrażliwych i ważnych partiach ciała, jak: twarz, uszy, stopy, głowa (u osób np. z łysiną).

4. Wysokość faktora dobieramy według specjalistycznych tabel, uwzględniających nasz typ karnacji oraz intensywność promieni słonecznych. Zamieszczam przykładowe wytyczne w załączniku, na zdjęciu. (Źródło załącznika: www.aptekapuls.pl)

5. Unikamy ekspozycji na słońce w godzinach południa, między 11:30 a 13:00, kiedy to promienie są najintensywniejsze.

6. Pamiętajmy, że przyspieszacze do opalania nie posiadają filtrów UV! Należy je używać w połączeniu z balsamami i olejkami do opalania.

7. Twarz i szyję smarujmy balsamem z filtrem 50 i 50+, a najlepiej w ogóle nie opalajmy buzi – unikniemy narażania ją na przyspieszenie procesów starzenia się, na wystąpienie przebarwień i piegów oraz na nadmierne wysuszanie naskórka.

8. Zaczynamy opalanie od zalecanej do naszej karnacji i uzależnionej od intensywności promieni słonecznych, ochronie UV (wysokości filtra). W miarę upływu dni i brązowienia naszej skóry, schodzimy na niższe faktory.

9. Na początku, do opalania wybierajmy balsamy, a na olejki przechodźmy w miarę upływu dni, ponieważ błyszcząca, tłusta ściąga jeszcze mocniej promienie słoneczne, co grozi częstszym poparzeniem.

10. Podczas opalania rób systematyczne przerwy, zmieniaj pozycję, odwracaj się z leżenia na plecach na leżenie na brzuchu, chowaj się pod parasolem lub w budynku. Nie leż “plackiem” cały dzień ;).

11. Równomierną opaleniznę najłatwiej uzyskać podczas ruchu. spaceruj, graj w piłkę plażową, baw się z dzieckiem na piasku, masz tysiące możliwości, a przy tym spalisz trochę kalorii, które przybyły podczas korzystania np. z bogatej oferty “all inclusive”.

Pamiętajmy, że zależy nam na uzyskaniu zdrowej, trwałej i intensywnej opalenizny – bez narażania naszej skóry na poparzenia i nadmierne starzenie się. Nic kosztem zdrowia! Mamy być piękne, zadowolone, uśmiechnięte i z dumą noszące ubrania na muśniętych słońcem ciałach. Niech brąz będzie z nami! 

 

 
 
 
 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *